I tak od tej pory regularnie zaglądałam na Ali, szukając jakichś nowości, czegoś, co jest mi potrzebne... albo całkowicie zbędne. No niestety, właśnie tak wyglądają zakupy na tej stronie - po prostu uzależniają.
Chciałabym pokazać Wam produkty, które udało mi się zamówić. Na kolejne jeszcze czekam, ale myślę, że pokażę je Wam w kolejnym poście :)
#1 Matowe pomadki
Mam stuprocentową pewność, że każda użytkowniczka Aliexpress słyszała o słynnych, matowych pomadkach. Jeśli chodzi o mnie, to bardzo długo wahałam się nad kupnem jakiegokolwiek kosmetyku, które pochodzi z Chin. No cóż - kto wie, ile zawierają one chemii czy innych szkodliwych substancji? Mimo wszystko przełamałam się, a w mojej kosmetyczce pojawiły się aż dwie pomadki. Wybrałam subtelny róż oraz drugi kolor, który naprawdę rzuca się w oczy! Szczególnie lubię go przy bardziej rockowych stylizacjach. I wiecie co? Uważam, że jest to najlepsze kosmetyki do ust wśród mojej kolekcji! Pomadki zasychają naprawdę szybko i nie tak łatwo je zmyć - więc dla mnie jest to opcja idealna!
#2 Zegarek
Jestem ogromną fanką zegarków, dlatego też uwielbiam codziennie nosić inny - jeden pasuje do czarnych butów, drugi do brązowej torebki i tak dalej. Z tego powodu też nie kupuję zegarków, które kosztują zbyt wiele. No bo gdyby każdy mój zegarek miałby wartość kilka stówek, to najprawdopodobniej teraz nie miałabym nic, oprócz właśnie tego dodatku. Dlatego najlepszym wyjściem w mojej sytuacji są zegarki z Aliesprexx, które nie kosztują fortuny. Mój ostatni zakup? Uroczy, biało-złoty zegarek Genevy.
#3 Paletka do konturowania
I kolejny dobrze znany produkt! Jest to paletka do konturowania twarzy. Słyszałam o niej wiele opinii - dla jednym jest za bardzo kremowa, dla drugich wręcz idealna. Jednym nie podoba się krycie, drugim owszem. Co ja sądzę? Chyba stanę na neutralnym gruncie. Paletka jest po prostu okej, bez szału. Fakt, że ostatnio zdarza mi się częściej używać jej jako... korektora. Idealnie maskuje niedoskonałości, przysięgam!